Jak uczyć przedsiębiorczości w młodszych klasach

Przedsiębiorczość to jedna z kompetencji XXI wieku. Składa się na nią wiele umiejętności takich, jak podejmowanie decyzji, rozwiązywanie problemów, empatia, zdolność pracy indywidualnej i zespołowej, mobilizowanie zasobów, skuteczne komunikowanie się i negocjowanie, proaktywne zarządzanie projektami, myślenie krytyczne, wytrwałość, umiejętność zauważenia okazji... Mówi się, że przedsiębiorczość, to nie jest jedna kompetencja, ale wiele kompetencji związanych ze sobą. Jednocześnie przedsiębiorczość to wiedza o gospodarce, zrozumienie jej zasad tak, aby móc aktywnie działać w jej obszarze. Czy da się tego wszystkiego uczyć w szkole, i to w młodszych klasach? 

Oczywiście, że się da. Nawet - trzeba! Przecież dzieci tez funkcjonują w tym samym systemie, co dorośli, podejmują pewne decyzje oraz powinny rozumieć decyzje rodziców. 

Jak to zrobić? 

Pisałam już o tym kilkakrotnie, np. tutaj. Polecam też nagranie mojego webinarium z grupy Aktywna Tablica z eTwinning:


Dzisiaj jednak chciałabym zaproponować zajęcia, podczas których uczniowie będą mogli wcielić się w role pracowników sklepów oraz ich klientów po to, aby w praktyce przekonać się, jak działa gospodarka. Poniżej opis kolejnych etapów zajęć, na które trzeba poświęcić kilka lekcji. 

1. Rozmowa o tym, jak działa sklep

Siedzimy w uczniami w kole i sprawdzamy, co uczniowie wiedzą o funkcjonowaniu sklepu. Zadajemy im pytania: Kto pracuje w sklepie? Skąd sprzedawca bierze produkty na sprzedaż? Co robi z pieniędzmi, które otrzyma od klientów? Nie poprawiamy odpowiedzi uczniów, tylk osondujemy. Pozwólmy im samym odkryć prawdę...

2. Podział na grupy 

W czasie późniejszej zabawy będziemy potrzebować zarówno sprzedawców, jak i klientów, dlatego proponuję podzielić uczniów na grupy 5-6 osobowe. Każda grupa wybiera rodzaj sklepu, który będzie prowadzić. Ale uwaga! Trzeba przeprowadzić sondaż wśród pozostałych uczniów - jeśli ktoś zdecyduje się zrobić sklep z produktami, które są mało popularne wśród reszty klasy, nie będzie miał klientów!

3. Przygotowanie produktów

Każda grupa przygotowuje produkty (lub usługi), które będzie sprzedawać. Można je powycinać z kolorowych czasopism albo narysować samemu i wyciąć. Każdy produkt (lub usługa) musi mieć wyznaczoną cenę. Trzeba jednak ustalić zakres cenowy, gdyż każdy uczeń będzie miał określoną kwotę do wydania. Jeśli ustalimy, że każdy klient dysponuje kwotą np. 100 zł, to żaden produkt nie może kosztować więcej niż 100 zł, gdyż nikt nie będzie w stanie go kupić. Uczniowie powinni też porównać dany produkt z innymi - chleb nie może kosztować więcej niż np. bilet do kina. 

4. Mennica

Każdy uczeń będzie na zmianę sprzedawcą i klientem. Jako klient potrzebuje pieniędzy. W zalezności od tego, ile mamy czasu, możemy zaprojektować z uczniami własne pieniądze od początku do końca, lub ograniczyć się do napisania nominałów na papierowych monetach (koła o średnicy min. 2 cm wycięte dziurkaczem oraz prostokąty jako banknoty). Ustalamy, jaką kwotą dysponuje każdy. Moje pierwszaki otrzymały po 20 kół. Ustaliliśmy, że mają po 6 monet o nominale 5 zł, 8 dwuzłotówek oraz 6 monet o nomilane 1 zł. Podliczyli, ile mają razem - wyszło im 52 zł. Przy okazji, aby mieć gdzie trzymać pieniądze, przypomnieliśmy sobie, jak zrobić pudełeczka z origami. Warto przygotować tez po 1 pudełku dla każdego zespołu, żeby mieli gdzie gromadzić przychody.

5. Przygotowanie sklepów

Teraz każdy zespół może zając się przygotowaniem swojego sklepu. Ustalmy razem, gdzie będą się znajdowały poszczególne sklepy, aby dla nikogo nie zabrakło miejsca ani ławek. Będzie sporo zamieszania, ale tak zaczyna się najciekawsza część zabawy. Każdy zespół musi też rozpisać kolejność, w jakiej jego cżłonkowie będą sprzedawcami. Za ladą stają pierwsi z listy. Reszta uczniów jest teraz klientami. 

6. Zakupy

Uczniowie przechadzają się między sklepami sprawdzając, co jest do kupienia. Warto przypomnieć im, że mają nie więcej niż 52 zł do wydania, więc muszą dobrze rozplanować zakupy. Następnie ustawiają się do kolejki przed sklepem, w którym chcą zrobić zakupy i zaczyna się zabawa. Po kilku minutach nauczyciel daje sygnał do zmiany sprzedawcy - za ladą stają drugie osoby z list w danych zespołach. Przypominaym uczniom o właściwym zachowaniu - powitanie, uśmiech, pytanie sprzedawcy "W czym mogę Pani/Panu pomóc?"

7. Podsumowanie

Po skończonych zakupach uczniowie siadają w swoich zespołach i wspólnie przeliczają przychody (w razie potrzeby, oczywiście, tłumaczymy uczniom znaczenie tego słowa). Następnie rozmawiamy z uczniami o tym, co "sklep" zrobi z tymi pieniędzmi - czy wszystkie otrzyma właściciel sklepu? Tym razem nauczyciel naprowadza uczniów na właściwe odpowiedzi, ale jest duża szansa, że sami sobie poradzą. Prosimy każdy zespół o ustalenie, ile z tych pieniędzy mogą wypłacić pracownikom, ale ile muszą zachować na opłacenie rachunków, na zakup towaru czy ewentualne naprawy i remonty w sklepie. Każdy pracownik otrzymuje wynagrodzenie za swoją pracę i znów mają za co robić zakupy. W ten sposób uczniowie poznają na własnej skórze, jak pieniądz krąży w gospodarce. 


Warto na koniec przenieść tę wiedzę na grunt rodzinny - skąd rodzice biorą pieniądze? Dlaczego nie zawsze mogą kupić to, co się dzieciom podoba? Takie zajęcia pozwalają uczniom nie tylko poznać, jak działa gospodarka, ale tez trenować umiejętności matematyczne oraz rozwijać kompetencje przedsiębiorczości. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Blog Dla Nauczycieli , Blogger