Podział na grupy

Nie wyobrażam sobie nauki w szkole bez pracy w grupach. Nawet podczas edukacji zdalnej da się to ogarnąć, przynajmniej na Teams. Licząc jednak, że pandemia kiedyś się musi skończyć, skupię się na pracy w szkole. 


Korzyści pracy w grupach jest wiele: uczniowie rozwijają kompetencje społeczne, przede wszystkim umiejętność współpracy; uczą się od siebie nawzajem, co dla wielu z nich jest dużo lepszym sposobem nauki; każdy może przyjąć dogodną dla siebie rolę, dzięki czemu czuje się bezpieczniej; razem wymyślają lepsze i bardziej kreatywne sposoby rozwiązania problemu lub wykonania danego zadania; motywują się nawzajem; stają się bardziej samodzielni, np. sami wyszukują potrzebne informacje; uczą się rozwiązywać konflikty, wyrażać opinie i prezentować argumenty; po pracy w grupach zwykle następuje etap prezentowania wypracowanych rozwiązań innym grupom, więc przy okazji trenują wystąpienia publiczne. 

Dzisiaj jednak chciałabym się skupić na samym podziale na grupy, gdyż w wielu sytuacjach to może być kluczowy moment. Źle dobrana grupa będzie zbyt często wchodziła w konflikty, albo znajdą się tam sami maruderzy i trudno będzie znaleźć motywację do pracy. Ale przecież nie możemy zawsze przydzielać uczniom tych samych grup, gdyż tracimy wiele korzyści pracy zespołowej - współpracując  z różnymi osobami możemy nauczyć się o wiele więcej. 

Proponuję więc następujący manewr:

Załóżmy, że mamy w klasie 25 uczniów. Jeśli chcemy podzielić uczniów na 5 grup, wybieramy 5 uczniów, którzy nie powinni znaleźć się razem w zespole gdyż np. są bardzo konfliktowi, albo lubią rządzić, albo wręcz przeciwnie - są leniwi i migają się od pracy. Ustawiam ich na środku sali i mówię, że teraz będą losowali zespoły. I faktycznie każdy z nich losuje w wybrany na dany moment sposób (poniżej kilka propozycji, jak można takie losowanie przeprowadzić). Ostrożnie dobieram słowa, aby nie odczuli, że są "szefami" zespołów, gdyż to może negatywnie wpłynąć na pracę całej grupy. Każdy członek zespołu ma takie sama prawa. Dzięki takiemu podejściu mam pewność, że te 5 osób nie trafi do tej samej grupy. A mimo to zespoły są przydzielane losowo. 

Tak samo dzieje się w sytuacji, kiedy potrzebujemy inną liczbę zespołów - po prostu typujemy tyle osób, które nie powinny pracować razem, ile jest grup. Każda z tych osób losuje. Oczywiście, nie powinniśmy za każdym razem wybierać tych samych osób, gdyż w końcu reszta zacznie się buntować. Losujących możemy wybierać w zależności od potrzeb. Kiedy organizowałam zajęcia z klockami lego wybrałam takich losujących, którzy często budują z klocków, gdyż chciałam mieć pewność, że w każdym zespole znajdzie się przynajmniej 1 "specjalista". 

A jak losować? 

Ja używam najczęściej patyczków laryngologicznych z imionami dzieci. Patyczki są włożone do kubka imionami do dołu. Zamiast patyczków można użyć tektury lub zalaminowanej sztywnej kartki wyciętej na kształt długiego prostokąta.


Można też zrobić sobie koło fortuny z imionami dzieci w wordwall. Można go używać wielokrotnie, a daje możliwość eliminowania tego imienia, które zostało już wylosowane. 

Losowanie na ekranie umożliwia też aplikacja ClassDojo, jesli ktoś ma w niej zarejestrowaną klasę.

Jeszcze inny sposób to pocięcie tylu kolorów kartek, ile chcemy mieć grup, na tyle części, ilu ma być członków w grupie. Wtedy jednak proces losowania wygląda nieco inaczej. Najpierw dajemy wybranym uczniom (których chcemy rozdzielić) po 1 karteczce, każdy ma inny kolor. Potem karteczki losują pozostali uczniowie i zbierają się z innymi, którzy mają ten sam kolor. W ten sposób od razu mamy nazwy dla zespołów: grupa zielona, grupa żółta itd. 

Zamiast kolorowych karteczek można użyć karteczek z napisanymi pojęciami, które ostatnio poznawaliśmy. Np. na lekcji języka obcego możemy wykorzystać różne słowa z przerabianych ostatnio działów. I tak do jednego zespołu trafią uczniowie, którzy wylosowali jakąś nazwę ubrania, do drugiego ci, którzy wylosowali nazwę zawodu itd. Na przyrodzie lub biologii możemy użyć nazw elementów  różnych układów ciała człowieka, np. w jednym zespole są uczniowie, którzy wylosowali elementy układu krążenia, w drugim ci, którzy wylosowali elementy układu pokarmowego itd. Tu pomysłów jest wiele - na każdym przedmiocie losowanie może stać się okazją do utrwalenia wiadomości.  

Najprostszy sposób podziału na grupy to odliczanie do takiej liczby, ile ma być zespołów. Jeśli chcemy mieć 5 grup, czniowie siedząc w ławkach lub w kole kolejno liczą: 1, 2, 3, 4, 5 i potem znowu: 1, 2 ... . Na koniec grupujemy wszystkich uczniów z numerem 1, do kolejnego zespołu zapraszamy wszystkich z numerem 2 itd. Jeśli chcemy, aby jacyś uczniowie zostali rozdzieleni, zapraszamy ich na środek i sami nadajemy im kolejne numery. Wtedy, po odliczaniu, to oni gromadzą swoje zespoły.    


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Blog Dla Nauczycieli , Blogger