Klocki na lekcjach jezyka obcego
18 maja
3
język angielski
,
klocki
,
klocki na angielskim
,
klocki na lekcji
,
korbo
,
stopniowanie przymiotników
,
there are
,
there is
Klocki są dobre na lekcje każdego przedmiotu, na język obcy również. Wyzwalają kreatywność, zaangażowanie uczniów w lekcję, stwarzają w miarę autentyczną sytuację do użycia języka. Od nauczyciela takie zajęcia nie wymagają wiele przygotowań, za to uczniom dają świetną możliwość na naukę oraz lekcję, która zapada w pamięć.
Na lekcji z klasą 5 utrwalaliśmy stopniowanie przymiotników. Ustaliliśmy zasady pracy i naszykowałam stoper. Najpierw uczniowie mieli 5 minut na zbudowanie kwiatka. Potem każdy postawił gotową konstrukcję na przykotowanych przeze mnie kartkach oznaczonych literami A-J. Następnie razem porównywaliśmy kwiaty zapisując zdania (na tablicy i w zeszycie).
Można wykorzystać wiele rodzajów klocków - to zależy jedynie od naszego pomysłu na lekcje i wieku uczniów (clicsy będą lepsze dla młodszych dzieci, a np. lego technic nie za bardzo nadają się do budowania budynków). Polecam wykorzystać klocki na lekcje powtórzeniowe/utrwalające materiał, gdyż samo budowanie zajmuje dużo czasu i możemy nie zdążyć wprowadzić nowej partii materiału, a potem jeszcze jej przećwiczyć opisując konstrukcje z klocków. Pamiętajmy też o zostawieniu kilku minut na sprzątanie - każda konstrukcja musi zostać rozłożona,a części ułożone w pudełku.
Podczas moich ostatnich lekcji dwukrotnie korzystałam z klocków korbo. W klasie 4 utrwalaliśmy słownictwo opisujące miejsca w mieście oraz konstrukcję there is/there are. Wobec tego uczniowie budowali w grupach miasto, a na karteczkach opisali miejsca, które zbudowali. Następnie mieli opisać to miasto, używając zdań twierdzących, przeczących i pytających. Powstały 4 zupełnie różne miasta:
W ciągu kolejnych 5 minut uczniowie budowali wieże i znowu porównywali je - tym razem sami w zeszytach. Ku mojej wielkiej radości większość zdań była zbudowana prawidłowo, a przymiotniki w stopniu wyższym i najwyższym dobrze utworzone.
Oprócz zaplanowanych celów lekcji osiągnęliśmy jeszcze jedną korzyść - uczniowie sami dopytywali o nowe słowa, których potrzebowali do opisu zbudowanych kostrukcji. Zapisałam te słowa i na kolejnej lekcji je przypomnę, aby utrwalić nową wiedzę. Dodatkowo wiem, że uczniowie rozwinęli umiejętność współpracy oraz kreatywność. Nikt nie marudził, że nie wie co albo jak ma zbudować - wszyscy od razu ustalili plan i zabrali się za pracę. Dzięki stoperowi na tablicy udało nam się też trzymacćczasu i zdążyć posprzątać.
Wspaniały pomysł. To się nazywa kreatywne podejście do nauki i uczniów.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńwłąśnie szukałem czegoś inspirującego dla swoich dzieciaków, dzięki bardzo
OdpowiedzUsuń