Kalendarz Adwentowy - malarstwo

Kalendarz Adwentowy - malarstwo

Uważam, że w szkole powinno być więcej sztuki - zarówno w wersji aktywnej (tworzenie sztuki), jak i biernej (odbiór sztuki). Kalendarz adwentowy jest świetną okazją do tego, aby zainteresować dzieci twórczością, ponieważ wyrabia pewne rutyny (jest wykorzystywane codziennie). W zeszłym roku przygotowałam dla uczniów muzyczny kalendarz adwentowy (tutaj) z piosenkami i utworami muzycznymi różnych gatunków. Uruchamianie kalendarza i klikanie w nutki stało się ich ulubionym momentem dnia. Po wysłuchaniu utworu rozmawialiśmy, czasami wykonywaliśmy jakieś zadania związane z muzyką.Wiem, że niektórzy korzystali z kalendarza także w domu. 


Tym razem proponuję kalendarz, w którym każdego dnia uczniowie poznają inny obraz i nieco ciekawostek o nim. To może stać się punktem wyjścia do rozmowy o sztuce, o tym, co nam się podoba, a co nie i dlaczego każdy ma inne zdanie. W kalendarzu nie ma ćwiczeń, ale nauczyciel może zaproponować uczniom jakieś aktywności towarzyszące:
  • odgadywanie tytułu (wtedy trzeba zakryć tytuł, który umieszczony jest pod każdym obrazem, np. uzyć dużej kartki i przyłożyć ją do tablicy w miejscu, w którym wyświetla się tytuł - trzeba to wcześniej sprawdzić)
  • podać tytuł i zapytać uczniów, co wyobrażają sobie o tym obrazie, a na koniec pokazać obraz
  • wyszukiwanie informacji o danym artyście lub gatunku malarskim
  • malowanie własnego dzieła o takim tytule albo w danym stylu / daną techniką
  • namalowanie własnego dzieła z wykorzystaniem tych samych kolorów
  • wyszukiwanie na obrazie rzeczowników, czasowników lub innych części mowy
  • układanie zdań prawdziwych i nieprawdziwych na temat obrazu (uczeń podaje zdanie, a klasa określa, czy zdanie jest prawdziwe, czy nie)
  • pisanie opisu obrazu
  • wymyślanie, kim może być postać przedstawiona na obrazie
  • nauka odróżniania faktu od opinii (podanie kilku faktów i kilku opinii o obrazie)
  • wymyślanie (i pisanie) historyjki do obrazu, np. co się wydarzyło przed chwilą albo co się wydarzy za chwilę
  • odtwarzanie obrazu ciałem (uczniowie wcielają się w postaci na obrazie i przyjmują taką samą pozycję)...
Wiem, że na lekcjach często brakuje czasu, dlatego wybór aktywności zostawiam nauczycielowi. Wybierając obrazy do kalendarza starałam się dobierać je tak, aby znalazły się tam dzieła polskie i zagraniczne, z różnych epok, malowane różnymi technikami. Omijałam obrazy emanujące nagością (jedynie "Dziwny ogród" przedstawia nagie dziecko) i przemocą. Nie znaczy to, że właśnie te obrazy uważam za najpiękniejsze czy najważniejsze w historii - takich jest zapewne dużo więcej. W prezentacji podane są źródła. Jeśli obraz w okienku jest zbyt mały, można wpisać jego tytuł w nowym oknie i znaleźć większy. 




Życzę miłych rozmów o sztuce!



Edukacyjny potencjał pocztówki

Edukacyjny potencjał pocztówki

Wiele szkół prowadzi wymianę pocztówkową. To dobry początek - kiedy maluchy uczą się pisać dobrze jest pokazać im, że pisanie służy do realnej komunikacji z innymi ludźmi. Przy okazji trenują pisanie adresu, budowanie zdań i tworzenie krótkiej wypowiedzi. To już i tak dużo. Można jednak pójść dalej i wykorzystać pocztówki na wiele innych sposobów - niekoniecznie wydając pieniądze na znaczki i faktycznie wysyłając pozdrowienia, ale raczej jako formę notatki. Bardzo szczególnej notatki.  


Pocztówka ma bardzo ograniczone miejsce na tekst - można tam zmieścić najwyżej kilka zdań. I to jest jej duża wartość, ponieważ uczeń musi dobrze przemyśleć, co warto napisać i jak to skonstruować, aby tekst był spójny. Zachodzi więc proces: przypomnienie sobie tego, co wiem; ewentualnie uzupełnienie wiedzy; analiza; wyciągnięcie najważniejszych punktów i ułożenie ich w zdania. Kompetencje XXI wieku są tu rozwijane na każdym kroku: korzystanie z różnych źródeł informacji, przetwarzanie danych, wnioskowanie, efektywna komunikacja. 

Pocztówki nie muszą być kupione - można wykonać je samemu tnąc kartę A4 na 4 części. Wtedy do wykorzystania mamy dwie strony - to się może przydać. Jeśli zależy nam na trwałości, wystarczy, że wykorzystamy blok techniczny. 

Jak wykorzystać pocztówki?


Pierwszy pomysł to podsumowanie wiedzy. Na jednej stronie uczeń rysuje lub pisze hasła o tym, czego się na danej lekcji nauczył, co najbardziej zapadło mu w pamięć. Na drugiej stronie opisuje to pełnymi zdaniami lub równoważnikami zdań i podpisuje się. Następnie wrzuca swoją pocztówkę do wspólnego pudełka / koszyka. Kiedy wszyscy wrzucą swoje pocztówki, losują po 1 kartce - jeśli wylosują swoją, losują jeszcze raz. Czytają to, co zanotował kolega / koleżanka. Jeśli coś jest niejasne, mogą podejść do autora tekstu i zadać pytania. Dzięki temu uczeń nie tylko podsumowuje swoją wiedzę, ale też uczy się od innych - być może inni zwrócili uwagę na zupełnie inne rzeczy.

Drugi pomysł to refleksja na temat własnego procesu uczenia się na danej lekcji. Na jednej stronie uczeń wypisuje hasła, które kojarzą mu się z daną lekcją. Mogą one dotyczyć nie tyle wiedzy, ile emocji, osiągnięć, trudności czy konkretnych aktywności. Na tym etapie nie ma jeszcze analizy, uczeń zapisuje wszystko, co przyjdzie mu do głowy i jest prawdziwe odnoście tej lekcji. Dopiero potem, podczas czytania tych haseł, następuje analiza i podsumowanie. Na drugiej stronie uczeń pisze życzenia dla siebie, np. "Życzę sobie, abym następnym razem miał więcej cierpliwości, kiedy napotkam trudność." To refleksja na temat tego, co uczeń powinien poprawić w swoim procesie uczenia się. Warto taką pocztówkę zatrzymać, np. włożyć do koperty przyklejonej na końcu zeszytu, i zajrzeć do niej na następnej lekcji. Uczeń może tam gromadzić różne pocztówki / refleksje, by po kilku tygodniach przeanalizować, co udało mu się poprawić, a nad czym nadal trzeba popracować.

O ile drugi pomysł dotyczył refleksji nad pracą własną, trzeci pomysł to wykorzystanie pocztówek jako informacji zwrotnej dla nauczyciela. Warto co jakiś czas poprosić uczniów o napisanie pocztówki, w której określą, co im się w lekcjach podoba, co pomaga im się uczyć, a co przeszkadza, z czym mają trudność i co chcieliby zmienić. Warto napisać to anonimowo, wtedy uczniowie będą zapewne bardziej otwarci. 

Pocztówki przydadzą się także przy omawianiu lektury. Kiedy analizujemy jakiegoś bohatera, można poprosić uczniów o napisanie do niego pocztówki. Mogą tam zawrzeć życzenia, refleksję, a może swoją opinię na temat konkretnego zachowania. Do tego ćwiczenia niezbędne jest zrozumienie danej postaci, więc przed napisaniem uczniowie muszą dobrze poznać bohatera: przeczytać jego opis, odświeżyć kluczowe wydarzenia, przeczytać jeszcze raz wybrane fragmenty lektury. Możemy to potraktować jako formę sprawdzenia wiedzy ucznia. Jeszcze innemu celowi posłuży ćwiczenie, w którym prosimy uczniów o napisanie pocztówki, którą mógłby wysłać do nich dany bohater. Co chciałby im przekazać? Tu wychodzimy nieco poza to, co jest napisane w książce, dedukujemy. Warto potem porównać te pocztówki w grupach i podyskutować - dlaczego XYZ napisał właśnie te słowa? Jeśli mamy czas, a uczniowie lubią rysować, mogą na drugiej stronie narysować to, co widzi dany bohater. A może to, co chciałby widzieć? Możliwości jest wiele. 

Pocztówka wcale nie musi mieć dokładnie takiej samej formy, jak pocztówki dostępne na poczcie. Może być zwykłą karteczką, na której zmieścimy zaledwie kilka zdań. Może być króką wiadomością, np. wysyłaną od komórki nerwowej na dużym palcu w chwili uderzenia w stołek do mózgu, a na drugiej stronie odpowiedź mózgu. Jestem przekonana, że na każdym przedmiocie znajdziemy ciekawe wykorzystanie dla takich krótkich wiadomości. 

Mapa empatii

Mapa empatii

Mapa empatii to narzędzie wykorzystywane często w procesie design thinking. Służy do tego, aby jak najlepiej zrozumieć osobę doświadczającą problemu, który chcemy rozwiązać - dopiero wtedy jesteśmy w stanie zaprojektować rozwiązanie, kiedy wiemy dokładnie, czego potrzebuje i z czym boryka się odbiorca. A jednak mapa empatii ma dużo większy potencjał edukacyjny, zwłaszcza, że empatia jest jedną z kompetencji miękkich bardzo cenionych w dzisiejszych czasach. 

Mapa empatii pomaga określić, co myśli, czuje, mówi i słyszy wybrana osoba. Te cztery kategorie są podstawowe, ale możemy dodawać inne, a nawet zmieniać je - w zależności od potrzeb. Zazwyczaj empatyzujemy z konkretnym człowiekiem, ale w niektórych sytuacjach może to być też podmiot zbiorowy. Najczęściej przedstawiamy mapę w postaci wizualnej, np. takiej (gotowy szablon z Canvy):

 
Możemy też uprościć formę:



albo przedstawić ją jako bardzo prosty schemat (niekoniecznie wydrukowany wcześniej - wystarczy flipchart albo tablicę podzielić na 4 pola, miejsce na środku przeznaczone jest na wpisanie niezbędnych danych omawianej osoby):



Mapę empatii wypełniamy całym zespołem klasowym lub w grupach, ponieważ każdy wnosi do niej coś nowego, ma inny punkt widzenia, odmienne spostrzeżenia. Sprawdzą się tutaj samoprzylepne karteczki post-it albo zapisywanie haseł bezpośrednio na kartce / tablicy. Przy okazji może się wywiązać ciekawa dyskusja - co wiemy naprawdę, a co sobie dopowiadamy?

Kiedy dojdziemy do wprawy, możemy pokusić się o stworzenie bardziej szczegółowej mapy empatii, np. takiej (gotowy szablon z Murala):


Szablony mapy empatii są do pobrania tutaj. 

Do czego możemy wykorzystać mapę empatii? 

Mapę empatii warto zastosować jako odrębne narzędzie. Jako takie ma sporo możliwych zastosowań. Po pierwsze do zrozumienia i/lub opisania bohatera lektury. Kiedy omawiamy postać niejednoznaczną albo taką, która uchodzi za negatywną, warto poświęcić lekcję na próbę zrozumienia, dlaczego zachowuje się właśnie w taki sposób. Być może okaże się, że postać jest tak uwikłana w historię albo ma tak trudną sytuację, że jej negatywne zachowanie jesteśmy w stanie zrozumieć, a może nawet usprawiedliwić? Jeśli przez chwilę spróbujemy popatrzeć na świat jej oczami, i posłuchać innych ludzi jej uszami, postaramy się zrozumieć, co czuje i myśli, prawdopodobnie zdecydowanie lepiej ją zrozumiemy. Na podstawie mapy empatii łatwiej też będzie sporządzić charakterystykę postaci - wtedy możemy tak dobrać opisywane cechy, aby potem ułożyć je tylko w zdania i akapity. 

Po drugie, możemy wykorzystać mapę empatii kiedy tworzymy opowiadanie albo scenariusz jakiegoś wystąpienia/przedstawienia. Mapa może nam się przydać do wykreowania bohatera - wtedy wymyślamy szczegóły zanim poukładamy je w zdania. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że postać jest spójna, a jej zachowania logiczne. Możemy też spróbować zrozumieć odbiorcę naszej twórczości. Np. kiedy przygotowujemy z klasą uroczystość z okazji Święta Niepodległości zastanówmy się, kto będzie odbiorcą (inni uczniowie, nauczyciele, rodzice, społeczność lokalna) i czego potrzebuje? 

Po trzecie, mapa empatii pomoże nam też zrozumieć postaci i wydarzenia historyczne. Wtedy nie tylko jesteśmy w stanie zrozumieć decyzje pewnych ludzi, ale też skojarzyć fakty i poukładać swoją wiedzę. Wczuwając się w daną postać możemy lepiej doświadczyć pewnych wydarzeń i warunków, jakie im towarzyszyły. Weźmy np. powstańców warszawskich. Co widzieli, kiedy decydowali się na podjęcie walki zbrojnej? Co mówili sami i co słyszeli od innych? O czym mogli wtedy myśleć i czego pragnąć? I wreszcie - co mogli czuć? Czy jesteśmy w stanie zrozumieć (i oceniać - sic!) ich decyzję, żyjąc w zupełnie innym świecie? To być może trudna dyskusja, ale warto podejmować je z uczniami. 

Po czwarte, proponuję wykorzystać mapę empatii do zebrania informacji od samych uczniów. Jeśli mamy z nimi relację opartą na zaufaniu, możemy poprosić ich o wypełnienie mapy na temat siebie samych w kontekście naszych zajęć. Będzie to sposób na zebranie informacji zwrotnej na temat tego, jak postrzegają nasze lekcje. Łatwiej będzie im odpowiedzieć na konkretne pytania niż ogólnie stwierdzić, co im się na naszych lekcjach podoba, a co nie: 

  • Co widzisz na mojej lekcji? (np. karty pracy, podręcznik, quizy interaktywne, pracę w zespołach...) 
  • Co słyszysz? (być może nauczyciel mówi coś, co uczniom wyjątkowo zapada w pamięć - pozytywnie lub negatywnie - ale sam nie jest tego świadomy)
  • Co czujesz? (lęk przed byciem wywołanym do tablicy, obawę przed uzyskaniem słabej oceny, zaciekawienie, czuję się doceniony...)
  • O czym myślisz? (nie mogę się skupić podczas lekcji, myślę o chorej mamie, wyobrażam sobie to, o czym pani/pan mówi, myślę o mojej notatce...)
  • Co jest twoim celem? (wiedza, ocena, zadowolenie rodziców, święty spokój...)
  • Jakie masz trudności? (nie rozumiem tematu, nie mogę się skupić, nudzę się, wszystko dzieje się za szybko...)
Uczniowie mogą wypełnić mapę empatii samodzielnie lub w małych grupach. Mogą się podpisać lub zrobić to anonimowo - zależy od naszej relacji z nimi. Ważne, aby przeprowadzić to w taki sposób, aby udzielili szczerych odpowiedzi. Dla nauczyciela to świetna okazja do zebrania ważnych informacji na temat samych uczniów, ale też swoich lekcji. Być może trzeba będzie coś zmodyfikować - czasami mała zmiana w sposobie prowadzenia lekcji może prowadzić do dużo lepszych efektów uczenia się uczniów. 

Kolejnym sposobem wykorzystania mapy empatii jest przygotowywanie upominków z okazji Dnia Matki / Dnia Babci itp. Spróbujmy zrozumieć osobę, którą zamierzamy obdarować, aby wykonany w szkole upominek zaspokoił autentyczne potrzeby. Sprawdzi się to nawet w klasach 1-3 (przy odpowiednim poprowadzeniu przez nauczyciela). 

Korzyści mapy empatii jest wiele. Po za tym najważniejszym - rozwijaniem empatii i kształtowaniem kompetencji społecznych, warto dodać oddanie pałeczki uczniom - podczas uzupełniania mapy stają się aktywnymi twórcami treści edukacyjnych; są wysłuchani; często wdają się w merytotyczne dyskusje, gdyż argumentują swój punkt widzenia. Dodajmy też lepsze zrozumienie materiału i przyswojenie wiedzy oraz ciekawsze lekcje. Naprawdę warto spróbować!

Copyright © Blog Dla Nauczycieli , Blogger